niedziela, 17 stycznia 2016

Woreczek na suszone jabłka

Witam wieczorną porą. Jak zawsze przed Świętami suszymy jabłka na kompot wigilijny i jak zawsze część ich zostaje. Uznałam, że przydałby się woreczek w pierwszej wersji miał być to najzwyklejszy lniany woreczek ale przeglądając "Haft Richelieu" znalazłam woreczki z różnymi motywami. Jednym z nich były jabłka pomyślałam a może woreczek z haftem ?. Pomysł bardzo mi się spodobał więc szybko zabrałam się do wyszywania. A oto efekt końcowy czyli woreczek na suszone jabłka.










I jeszcze mój król kanapy...


Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny a szczególnie za pozostawione komentarze. Pozdrawiam bardzo ciepło Ania



5 komentarzy:

  1. Cudowny woreczek.Haft w Twoim wykonaniu to przyjemność podziwiania.Niezwykle staranne wykonanie i precyzja.Ten rodzaj haftu zawsze sprawiał mi najwięcej trudności ,ale najbardziej go lubię.Pozdrawiam Aniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny woreczek ze smakowitą zawartością:)))
    A król kanapowy leniwie pozuje do zdjęcia:))
    Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. z takiego woreczka, to kompot będzie smakował wyśmienicie.... śliczny

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny haft, precyzyjny :) A kotek uroczy, taki bieluśki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Woreczek z haftem "richelie"(chyba tak się to pisze) jest przepiękny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń