Witam wszystkich w sierpniową niedzielę. Do tej pory z frywolitkowych rzeczy robiłam serwetki i śnieżynki biżuterii jakoś nie było okazji. Tym bardziej się ucieszyłam jak koleżanka z pracy poprosiła o zrobienie dla niej frywolitkowych kolczyków. Miały być proste bez dodatków w granatowym kolorze (ostatecznie wybrałyśmy kolor cieniowany). Kolczyki koleżance bardzo się spodobały co mnie niezmiernie cieszy. A że przyjemnie robi się takie maleństwa to zrobiłam jeszcze w kolorze ecru.
Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny a szczególnie za pozostawione komentarze. Bardzo się cieszę że serweta z poprzedniego postu Wam się spodobała, pomysły na kolejne już są i powoli się realizują. Życzę Wam udanej końcówki wakacji, pozdrawiam serdecznie Ania
Kolczyki wyszły pięknie , cieniowana niteczka moim zdaniem nie potrzebuje dodatkowych zdobień .Twoje frywolitki Aniu są tak urzekające i starannie wykonane , że same w sobie mają wyjątkowy urok .Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCUDNE KOLCZYKI !! Bardzo ładne są te cieniowane, mają swój niepowtarzalny urok :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonane kolczyki ^^ Bardzo mi się spodobały :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Są piękne :)
OdpowiedzUsuńpiękny kordonek, a kolczyki prima sort
OdpowiedzUsuńOba kompleciki są urocze :) każda kobieta z przyjemnością je założy :)
OdpowiedzUsuńCudne!
OdpowiedzUsuńFrywolitkowe cudeńka!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŁadne frywolitkowe kolczyki, szczególnie te ecru :-)
OdpowiedzUsuńCieniowany kolor był genialnym pomysłem. Śliczne te kolczyki wyszły <3
OdpowiedzUsuń