Lubie robić igielniki, z ta większą przyjemnością zrobiłam kolejny z owijkowymi różyczkami. Z nową właścicielką lubimy ten sam kolor stąd odcienie fioletu.
Pora na tematykę świąteczną. Pierwsze pisanki są zrobione z atłasowych wstążeczek, ozdobione kwiatową pasmanterią i różyczkami.
Te robiłam po raz pierwszy. Z bibuły skręciłam sznureczek który następnie przykleiłam do wydmuszek ( pisanki małe) lub do jajek styropianowych (duże). Zainspirowały mnie pisanki które znalazłam w ostatnim numerze Weny i Twórczych Inspiracji.
I jeszcze "grupowe" zdjęcie pisanek. Te zrobione w tym roku i z lat poprzednich.
Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam Ania