sobota, 21 września 2013

W żółtym kolorze....

Dzisiaj wszystko w kolorze żółtym na przekór tej jeszcze letniej szarości. Pierwszy w tym kolorze był aniołki które zrobiłam dla znajomej.

Po ich zrobieniu  została mi nić i brak pomysłu co mogę z niej zrobić bo nić jest odrobinę grubsza od nici maszynowych. Po jakimś czasie uznałam, że przerobię je na serwetki i teraz ma dwie okrągłą i kwadratową. Zaczęłam od okrągłej, serwetka ma 32 cm średnicy a w oryginalnym schemacie ma 50 cm. 


W internecie trafiłam na schemat obrusiku z elementów. I tak zrobiłam małych kwadracików 100 obrobiłam koronką i serwetka na ławę gotowa. Wielkość 36 x 36 cm. 




 I jeszcze coś z bibuły małe różyczki. Do ich zrobienia zainspirował mnie tego roczny Jarmark Jagielloński w Lublinie. 



A tu razem z serwetką

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam  Ania