Witam w niedzielny wieczór. Dzisiaj o gwiazdkach z wikliny papierowej czyli post bardziej w tematyce przyszłych świąt ale co tam. Kursik znalazłam w internecie, rurki skręcone czekały na swoją kolej to pomyślałam dlaczego nie zrobić gwiazdek. Trochę już ich powstało bo wyplatanie to sama przyjemność. Na koniec złota farba i gotowe.
Ich wielkość można dopasować do własnych potrzeb. To największa gwiazdka jaką zrobiłam
tutaj pozostałe różnej wielkości
jeżeli gwiazdki mają prawą i lewą stronę to tak wygląda lewa
a tutaj przed pomalowaniem
Bardzo serdecznie dziękuję z odwiedziny a szczególnie za pozostawione dobre słowo w komentarzach. Dziękuję bardzo serdecznie za życzenia świąteczne. Witam nowe osoby w gronie obserwatorów. Życzę Wam udanego tygodnia. Pozdrawiam Ania
Śliczne :))). Z papierowej wikliny widywałam dotychczas tylko różnego rodzaju koszyczki i pojemniki, a tu proszę, takie fajne ozdoby można też zrobić! Warto się tej sztuki nauczyć :)
OdpowiedzUsuńWitam. Bardzo fajne gwiazdeczki. Moje rurki nadal czekaja na swoj czas....Pomysl z gwiazdkami jest super. Moze i ja sprobuje takie gwiazdki wyplesc przed Swietami ;) Pozdrawiam pracowniapatrycjiicks.blogspot.com
OdpowiedzUsuń