Witam, dzisiaj snutka czyli haft ludowy południowej wielkopolski inna nazwa to haft nasuwany albo goliński. O ile z samych haftem już się spotkałam to jednak w praktyce tego haftu nie poznałam. Z zasadami tworzenia tego wyjątkowego haftu zapoznałam się podczas kursu haftu nasuwanego w Szkole Haftu Krystyny Duchniak który prowadzi Pani Magdalena Wieczorek propagatora jak wykonawczyni różnych prac w tej technice. Efekt końcowy kursu to wykonane serduszko. Ja dla utrwalenia wiedzy zrobiłam dwa serduszka i gwiazdkę.
Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny a szczególnie za wszystkie miłe słowa pozostawione komentarze, pozdrawiam Was wakacyjnie z Roztocza, Ania
Nie spotkałam się jeszcze z tą techniką, ale wygląda przepięknie...
OdpowiedzUsuńNie znam takiej techniki haftu , podziwiam z zainteresowaniem piękne wykonanie !
OdpowiedzUsuńJeszcze raz: cudo!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace! Tak delikatne...
OdpowiedzUsuńO znowu coś nowego się dowiedziałam. Piękne hafty! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAniu Ty wiesz, ze ja nieustannie podziwiam Twoje zmagania z igłą i szydełkiem wspaniale nas raczysz takimi cacuszkami:) A od tych to oczu trudno oderwać :)
OdpowiedzUsuńJakbyś jeszcze kiedyś była chetna na wymiankę, to ja jestem otwarta :)
UsuńAga,bardzo chętnie,
UsuńPrzepięknie prezentują się te hafty :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pięknie ten haft wygląda, szkoda że częściej nie jest widoczny na blogach.
OdpowiedzUsuńWspaniały haft i świetne efekty. Nie znałam tego haftu a jest naprawdę piękny. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJakie to piękne... nie mam bladego pojęcia jak to sie robi, pewnie jakas wyższa szkoła jazdy, ale wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńCo za cudeńka!!! Wyglądają niesamowicie:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny haft <3 Pięknie Ci te motywy wyszły <3
OdpowiedzUsuń